Stwierdziłam, że najwyższy czas spróbować nieco zdigitalizować bloga. Zobaczymy jak mi to wyjdzie, bo póki co nadal się uczę rysować przy pomocy rysika, ale myślę, że pierwsze koty za płoty 😉
Dawne, ręcznie rysowane logo:
mam zamiar zastąpić niniejszym, podrasowanym przy pomocy tabletu 😊
Co się zaś tyczy samych komiksów, to nie próbuje się nawet oszukiwać, że póki co jakość pozostanie ta sama. Posty wrzucam najczęściej ‘na kolanie’, w przerwie między lulaniem Młodsza a Starszej, a rysuję różnie. Zdecydowanie łatwiej jest mieć przy sobie zeszyt niż tablet z rysikiem…
Ale kto wie, może za jakiś czas, może kiedyś… Nie skreślam tego pomysłu zupełnie, a czas pokaże co z tego zwariowanego pomysłu wyjdzie 🙃